Można się śmiać lub płakać, ale blisko 90% społeczności cierpi na próchnicę. Największa liczba obejmuje mężczyzn, którzy na słowo dentysta wzdrygają się niechętnie. Niektórzy omijają gabinety stomatologiczne szerokim łukiem, a wszelkie wzmianki na ten temat, rozpływają się w powietrzu jak płynny eter. Dlaczego więc dentysta wzbudza tak intensywne uczucia u większości facetów? Okazuje się, że ci macho boją się najbardziej perspektywy przeszywającego bólu. Niemałe znaczenie mają także przykre doświadczenia z dzieciństwa. Kolejnym argumentem może być nieprzyjemny zapach, który rozprzestrzenia się po całym pomieszczeniu. Jest to jednak kiepska wymówka, ponieważ obecnie stosuje się w gabinetach różnego typu aromaty i specjalne systemy wentylacji pomieszczeń. Niektórzy twierdzą, że dentysta źle traktuje pacjentów i odznacza się nieprofesjonalnym podejściem. Nierzadko słyszy się także wyolbrzymione historie, które niby to miały miejsce u stomatologa. Straszenie, że jeśli nie trafi się na dobry humor, dentysta może pozbawić nas zdrowych zębów, jest już totalnym głupstwem.