Uporczywy, męczący kaszel prowadzący nawet do krztuszenia się może być objawem zapalenia oskrzeli. Odksztuszana wydzielina może stać się gęsta żółtozielona a to już objaw zakażenia bakteryjnego). Oprócz kaszlu można odczuwać bolesność w klatce piersiowej (zwłaszcza podczas i wkrótce po kaszlu) a także duszności, które są rezultatem blokowania przez wydzielinę oskrzeli oraz mieć znacznie podwyższoną temperaturę ciała. Przy tak zaawansowanych objawach trzeba zgłosić się do lekarza, aby ocenił stan zaawansowania choroby i zlecił odpowiednie leki. Jeśli zakażenie będzie bakteryjne, pewnie nie obejdzie się bez antybiotyków, ale infekcja wirusowa nie podda się leczeniu antybiotykami ( a wręcz przeciwnie mogą więcej zaszkodzić niż pomóc). W takim przypadku dobrym pomysłem jest postawienie baniek. Wraca do takiego Wielu lekarzy wraca do takiego leczenia doceniając jego skuteczność. Podczas stawiania baniek, wytwarza się podciśnienie, które sprawia, że skóra zostaje zassana do szklanej banieczki, ulega przekrwieniu, drobne naczynka krwionośne pękają i krew się z nich wydostaje do okolicznych tkanek, a wtedy układ odpornościowy traktuje ją jak ciało obce i się uaktywnia. Komórki obronne zaczynają zwalczać także wirusa, który jest przyczyną choroby.
Pomogą także oklepywania pleców, aby ułatwić oskrzelom pozbycie się wydzieliny.